25 lutego 2009 roku zginął harmonijkarz z Memphis, Mark Sallings (fot. www.myspace.com/marksallings). Jak podała Policja Stanu Arkansas, jego Buick uderzył w barierkę na autostradzie 64. Mark miał 56 lat. Pogrzeb odbędzie się 3 marca i będzie poprzedzony zarówno tradycyjną mszą, jak i wspominkowym koncertem w Hard Rock Cafe w Memphis.
Opublikowano: 2009-02-26 00:27:18
Źródło: www.areawidenews.com