Biogramy bluesmanów, z którymi grywał lub nagrywał Brad Vickers mogłyby spokojnie zapełnić niemałą encyklopedię. Chuck Berry, Bo Diddley, Jimmy Rogers, Pinetop Perkins, Lightnin’ Hopkins, Johnny Copeland – można dostać zadyszki, a to dopiero początek listy. Na nowej płycie role się odwróciły – Vickers zamienił trzystrunowy bas na gitarę i zamiast akompaniować gra (i śpiewa) pierwsze skrzypce. Czternaście utworów na albumie to podróż przez różne style tradycyjnego bluesa z przystankami w Chicago, Memphis i Nowym Orleanie. Niespodzianką jest Dave Gross grający na kontrabasie i długo niesłyszany Bobby Radcliff w dwóch smakowitych solówkach. (pd)
Opublikowano: 2010-06-22 20:51:26
Wydawca: Man Hat Tone
Posłuchaj: www.myspace.com/vestapolitans